Autor |
Wiadomość |
Angie
User
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:24, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Nagle ktoś szybkim ruchem przytulił jego ramiona od tyłu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ashlynn
User
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:26, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
David uśmiechnał się smutno i odwrócił się.
-Hej. Wiesz.. znowu nie wiem co się ze mną działo... pamiętam jak Mad wyszła z klubu w ramionach swojego chłopaka... - westchnął - i jakiegoś faceta dającego mi strzykawkę. - przestraszył się - Ja...? - spojrzał na Cay
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angie
User
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:31, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Cay usiadła obok niego na ławce i znowu go przytuliła (to chyba jakiś odruch?)
- Jak mogłeś?! Błagam... Obiecaj, że już tego nie zrobisz... - Cay załamał się na chwilę głos. - Nie wybaczyłabym sobie, gdybyś... - znowu ucichła i trochę mocniej go ścisnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashlynn
User
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:34, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Byłem taki przygnębiony z powodu Mad... - westchnał David - Dlaczego ona mi od początku nie powiedziała że ma chłopaka? - spytał nagle ożywiony, prostując się - Ale i tak nie mam pojęcia jak trafiłem do domu... - uspokoił się i znów westchnął
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angie
User
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:38, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Kretnie, to nie jej chłopak, tylko BRAT! A ona znalazła cię naćpanego w jakiejś uliczce i odwiozła do domu! Potem zadzwoniła po mnie... - Cay urawała. Super. Zaraz pewnie się rozpłacze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashlynn
User
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:41, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Brat? - David podniósł wzrok na Cay - Naprawde? - usmiechnął się ale zaraz posmutniał - To.. to ona mnie znalazła? Super. - mruknął, wstał i kopnął ławkę z całej siły. -A.. co ci mówiła? - spytał patrząc niepewnie na dziewczynę nie zauważając jej wyrazu twarzy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angie
User
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:44, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Jest jej strasznie wstyd, że nam nie wierzyła. Coś mi mówi, że dzisiaj się pogodzicie - Cay wstała z trzęsącej się ławki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashlynn
User
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:47, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Nie wiem jak ja jej spojrzę w oczy po tej wczorajszej nocy.. - zasmucił się David - Ona pewnie tylko tak z litości, w końcu znam tutaj tylko ją i ciebie. Ale.. dziękuje ci za wszystko. - usmiechnął się do dziewczyny i przytulił ją
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angie
User
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:48, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Cay odwzajemniła uścisk.
- Ona by nie zrobiła niczego z czystej litości. Na mnie nakrzyczała przed całym klubem, a znam mniej więcej tyle osób co ty - uśmiechnęła się, odsuwając od siebie chłopaka. - Mam tylko nadzieję, że się nie pozabijacie, gdy będę w Anglii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashlynn
User
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:51, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-W Anglii? - chłopak odsunął się i popatrzył za zdziwieniem na Cay - Wracasz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angie
User
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:53, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Cay skinęła głową.
- Ale wielce prawdopodobne, że wrócę. Moje wielkie 100 dni w LA jeszcze się nie skonczyło, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashlynn
User
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:55, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Masz wrócić. - powiedział David dobitnie - Kiedy jedziesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angie
User
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:02, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Dzisiaj. a ty nie masz prawa rozkazywać mi, żebym wróciła - powiedziała z nieco ironicznym uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashlynn
User
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:04, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-W takim razie proszę - uśmiechnął się David - A teraz muszę już lecieć, więc do zobaczenia. Baw się dobrze. - przytulił ją po raz kolejny i odszedł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angie
User
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:05, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Cay odprowadziła wzrokiem chłopaka, zastanawiając się nad tym, jaka jest głupia.
Potem poszła do hotelu.
Pakować walizkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|