Autor Wiadomość
Ashlynn
PostWysłany: Nie 21:37, 27 Maj 2007    Temat postu:

David wszedł do mieszkania.
Popatrzył na strzykawkę.
Na swoją ręke.
I na zdjęcie Mad.
Wyszedł.
Ashlynn
PostWysłany: Nie 20:18, 20 Maj 2007    Temat postu:

Davida obudził telefon.
-Tak. Tak? CO? O Boże. Ok, ok. - rozłączył się i wybiegł z domu
Ashlynn
PostWysłany: Sob 22:27, 19 Maj 2007    Temat postu:

-Cay, przecież to nie tak. - powiedział David, ale mało przykonywującym tonem. Popatrzył chwilę na zamknięte drzwi i kopnał z całej siły w jakąś szafkę.
Angie
PostWysłany: Sob 22:25, 19 Maj 2007    Temat postu:

- Przepraszam - powiedziała Cay, patrząc w klamkę. - Już niczego nie zniszczę. Obiecuję - powiedziała, otwierając drzwi. Spojrzała na Davida i poczuła coś na kształt ukłucia. Wyszła. Zamknęła drzwi. Odeszła.
Ashlynn
PostWysłany: Sob 22:23, 19 Maj 2007    Temat postu:

-Mad! - krzyknął David i wybiegł na klatkę, ale dziewczyny już nie było widać. Ze spuszczoną głową wrócił do mieszkania nie patrząc na Cay.
Blacky
PostWysłany: Sob 22:21, 19 Maj 2007    Temat postu:

- Ależ nie krępuj się. To ty miałaś sprawę do Davida. Pewnie macie coś do obgadania - powiedziała wsuwając niedbale trampki, po czym chwyciła torbę i wrzuciła do niej płytę - to do kiedyś.! - krzyknęła z przedpokoju i wyszła z mieszkania.
Ashlynn
PostWysłany: Sob 22:20, 19 Maj 2007    Temat postu:

David nie za bardzo wiedział co powiedzieć, więc milczał.
-Przecież.. - zaczął, ale zaraz umilkł
Angie
PostWysłany: Sob 22:18, 19 Maj 2007    Temat postu:

- Lepiej ja już pójdę - rzuciła Cay, wstała. - Nawet butów nie zdjęłam. Przepraszam - powiedziała, odstawiając kubek i idąc do przepokoju.
Blacky
PostWysłany: Sob 22:17, 19 Maj 2007    Temat postu:

Maddy spojrzała na niego:
- Ale chyba powinnam - wymamrotała.
Ashlynn
PostWysłany: Sob 22:16, 19 Maj 2007    Temat postu:

-Przecież nie musisz. - powiedział szybko David
Blacky
PostWysłany: Sob 22:15, 19 Maj 2007    Temat postu:

Maddy popatrzyła na niego i schowała płytkę do pudełka:
- Eee...to ja się już będę zbierać - powiedziała wstając.
Ashlynn
PostWysłany: Sob 22:14, 19 Maj 2007    Temat postu:

-A jakoś tak.. - mruknął chłopak odrywając wzrok od monitora i usmiechając się do Mad
Angie
PostWysłany: Sob 22:10, 19 Maj 2007    Temat postu:

Cay zapisała sobie email na nadgarstku.
Blacky
PostWysłany: Sob 22:09, 19 Maj 2007    Temat postu:

- punky67@aol.com - powiedziała Maddy jednym tchem - a ty co tak wzdychasz do tego kompa, co.? Już dawno wyłączony - uśmiechnęła się patrząc na Davida.
Ashlynn
PostWysłany: Sob 22:08, 19 Maj 2007    Temat postu:

David nadal patrzył na monitor wzdychając od czasu do czasu Very Happy

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group