| Autor |
Wiadomość |
| Ashlynn |
 Wysłany: Sob 22:06, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
| -Ok. To chodźmy. - powiedziła i wyszedł z metra |
|
 |
| Angie |
| Wysłany: Sob 22:02, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
| - Pojęcia nie mam. Mieszkam tu od wczoraj. Wysiądziemy na najbliższym przystanku? |
|
|
| Ashlynn |
| Wysłany: Sob 22:01, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
| -To tak jak ja. Metro cię odwiezie. No to gdzie idziemy? - spytał |
|
|
| Angie |
| Wysłany: Sob 21:58, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
| - Najlepiej się upić - mruknęła. - Ale kto mnie wtedy odwiezie do hotelu? Tak czy siak, mam straszny humor. |
|
|
| Ashlynn |
| Wysłany: Sob 21:56, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
| -Na razie. - mruknął David - A ty gdzie jedziesz? - spytał Cay |
|
|
| Blacky |
| Wysłany: Sob 21:55, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
| - Dobra, my wysiadamy. Na razie wam.! - krzyknęła Maddy i razem z Cammie wyszły z metra. |
|
|
| Ashlynn |
| Wysłany: Sob 21:54, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
| -Nigdzie. Tak po prostu. - wzruszył ramionami David |
|
|
| Cammie |
| Wysłany: Sob 21:53, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
| - Cammie.- przedstwiła się po raz który...? Była lekko zniecierpliwiona ona nie jeździła metrem. |
|
|
| Blacky |
| Wysłany: Sob 21:53, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
| - Jedziemy z Cammie na kawę do C.H., a wy.? - spytała bez entuzjazmu. |
|
|
| Angie |
| Wysłany: Sob 21:52, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
Cay zauważyła wolne miejsce i z ulgą na nim usiadła. Wtedy dostrzegła resztę.
- O. Mad. David. I...? Co wy tu robicie? |
|
|
| Blacky |
| Wysłany: Sob 21:51, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
| - Nie nic... - westchnęła i spojrzała na Cay - halo.?! Żyjesz.?! Rany, co za dzień...wszyscy jacyś ospali... |
|
|
| Cammie |
| Wysłany: Sob 21:50, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
| - Jestem Cammie.- przedstawiła się D. |
|
|
| Ashlynn |
| Wysłany: Sob 21:50, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
David po raz kolejny ocknął się z zamyślenia.
-O. Mad, Cay i..? Jestem David. - podał ręke dziewczynie - Mówiłaś może coś do mnie? - spytał Maddy |
|
|
| Angie |
| Wysłany: Sob 21:49, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
| Cay, pograżona w myślach, nawet nie usłyszała, że ktoś ją woła. |
|
|
| Blacky |
| Wysłany: Sob 21:45, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
Maddy dostrzegła Cay:
- Hej.! Siadaj. - powiedziała wskazując na puste miejsce. |
|
|